środa, 2 lutego 2011

Odcinek Numer 14 - Ostatni odcinek....

... przed obozem :)
A poza tym w odcinku znów brak tematu przewodniego(chyba nie wyjdzie nam wybranie jednego), mówimy więc o Arsharterze (www.arsharter.pl) i nocnej przygodzie, o zbliżajacym się obozie, rzecz jasna słówko o tańcu i o filmach.

p.s. tytuł spektaklu to „Szopka Don Cristobala”.

Posłuchaj lub pobierz MP3

8 komentarzy:

  1. swietnie sie sluchalo. chyba jak na razie jeden z lepszych odcinkow.
    oczywiscie czuje sie zaszczycony tym ze sie tyle o mnie mowilo ;)
    co do nazwy... wiem zem katolem mocherem i rydzykiem ale zeby tak w nazwie to nie jestem pewien.
    Ps.: Marek uwazaj na przemilych rodzicow (tatusiow) tacy jakos szczegolnie lubia Panie instruktorki ;) hehehehehehe (zart oczywiscie)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brat dziękuje za życzenia i pozdrawia.
    Marta nie martw się rozwiązaniem grupy, Marek ma racje - nowa praca w drodze ;) Film ''Filmy na cenzurowanym'' oglądnę.. Ciekawy jestem co wyniknie z walki z paniami, które chcą siedzieć na zajęciach(jak rozmowa będzie ciekawa to nagraj).
    Udanego obozu!

    OdpowiedzUsuń
  3. A za co miałbym się obrażać? Kreatura? A proszę was bardzo :)

    Fajnie się slucha, jest git :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dodaliście do linków Jaskinię... Świat się kończy... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. + za spostrzegawczość...
    jakoś tak przy dodawaniu odcinka wrzuciłem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyprodukowaliście sporo odcinków, ale wciąż nie można uruchomić subskrypcji w iTunes? Czy to jest jakiś problem?

    OdpowiedzUsuń
  7. No, wreszcie przebrnąłem przez całe archiwum i dotarłem do najnowszego odcinka. Przyznam że najbardziej podobał mi się odcinek filmowy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam już subskrypcję i nadrabiam.
    Wg mnie brakowało wyjaśnienia, co Wam nie odpowiadało na zebraniu przed obozem. Byliście uczestnikami wydarzeń, a słuchacze nie, dlatego warto dokładniej je opisać. Nie wystarczy jedno słowo. Opis taki jaki był zmusza do domyślania się, o co chodzi. To dotyczy również wcześniejszych odcinków.
    Co to za problem, że pracodawca zdziwił się, że chcecie umowy o dzieło? Inni pracownicy chcieli innych umów, więc miał do tego prawo.
    Na czym polegał beton w podejściu reszty? Czy to naprawdę przeszkadza, że organizator jest obecny na lekcjach? Czy to było wymaganie z jego strony?

    OdpowiedzUsuń